Często
użalając się nad sobą mówimy "nikt mnie nie kocha",
może to być spowodowane nieposiadaniem przyjaciół, czy też
brakiem miłości ze strony rodziców. Sama do niedawna nie zdawałam
sobie sprawy, jak częsty to problem. Ostatnio, gdy widziałam się
ze znajomymi jedna z koleżanek zaczęła się zwierzać, mówiła o
stosunku jej rodziców do niej, o tym że nie pamięta kiedy ostatni
raz ją przytulili, kiedy powiedzieli, że ją kochają, czy też
kiedy obdarzyli ją jakimś dobrym słowem. Najgorsze w tym wszystkim
było to, że automatycznie reszta zgromadzonych zaczęła mówić o
swojej sytuacji w domu i okazało się, że 3/4 osób tam obecnych
miało ten sam problem. Kiedyś rozmawiałam o tym z pewnym Księdzem,
najpiękniejszym momentem rozmowy było przypomnienie mi o ogromnej i
bezinteresownej miłości Bożej. To właśnie dlatego nikt z nas nie
powinien nigdy narzekać na brak miłości, bo nikt nie kocha tak
mocno jak Bóg. Jednym z dowodów tego uczucia jest wolna wola, którą
otrzymaliśmy. Bóg kocha WSZYSTKICH tak samo, bez różnicy na to
czy ktoś żyje zgodnie z dekalogiem, czy też łamie go na każdym
kroku, to wyjaśnia nam np. przypowieść o synu marnotrawnym,
nasz kochany Ojciec czeka na każdego z nas z otwartymi ramionami,
stara się wpływać na nasze decyzje, aby nakłonić nas do życia
zgodnie z wiarą. Najważniejsze w miłości Bożej jest zaufanie.
Bóg ZAWSZE chce naszego szczęścia, mimo że my często nie
zgadzamy się z jego decyzjami, co może doprowadzić do wątpliwości
w wierze, bo coś co na pozór może wydawać się złe, w
rzeczywistości może okazać się dla nas dobre. Pisząc o Bożej
miłości nie możemy zapomnieć, o tym że:
"...nie ma większej miłości, niż ta,
gdy ktoś życie oddaje, bym ja mógł żyć"
Wydaje
mi się, że nie ma gorszej śmierci niż ta na krzyżu. Myślę, że
każdy z nas oglądał film pt. "Pasja", Mel'a Gibson'a,
niesamowita ekranizacja przybliżająca mękę Zbawiciela.. Jim
Caviezel odtwórca głównej roli, wspaniale zagrał Jezusa. Niestety
podobno to co możemy zobaczyć nie odzwierciedla w 100% tego
co przeżył Chrystus. W takim razie boję się wyobrazić sobie, jak
okropna musiała być ta męka i jaki okropny ból musiał jej
towarzyszyć. Zastanówmy się jak wielką odwagą i miłością
wykazał się Chrystus umierając za nasze grzechy.
___
Na facebook'u pojawiło się wydarzenie, polegające na tym, aby 28 lipca zdanie "Bóg Cię kocha", było wszędzie, w SMS-ach, w waszych rozmowach... Link do wydarzenia: <tutaj>. ;)
Kochana czy taka piękna to bym się kłóciła :P Dobry post, ale chyba każdy kiedykolwiek pomyślał ''nikt mnie nie kocha''. A przez chwile wtedy nie przeszło mu przez myśl, że to właśnie Bóg jest jego największą miłością! :)
OdpowiedzUsuńto nie wszystkie! :P nie miałam czasu robić zdjęć dalej :P poza tym niektóre nie wyglądają tak ładnie na zdjęciach jak na żywo :((
Usuń